Porady

Wire-Wrapping – biżuteria z drutu

Biżuteria z drutu: kolczyki, pierścionki czy bransoletki – kto by pomyślał, że mogą być tak piękne? A jednak, jest to możliwe dzięki technice zwanej wire-wrapping.

Jest to jedna z najstarszych metod tworzenia biżuterii artystycznej. Jej nazwę można przetłumaczyć jako zwijanie drutu. Dokładniej polega ona na owijaniu jednego kawałka drutu drugim, dzięki czemu poszczególne elementy łączymy ze sobą bez konieczności zespalania ich przy pomocy lutownicy. Drut jest wyginany i formowany w ciekawe kształty. Oplata się nim także kamienie czy koraliki, dzięki czemu można tworzyć wyjątkowe kompozycje.

Technika ta z pozoru nie wydaje się aż tak trudna, ale wymaga precyzji, wprawy i co najważniejsze sporych pokładów cierpliwości. Warto jednak skusić się na jej poznanie i praktykę. Macie spore szanse na to, że wyjdzie wam coś naprawdę pięknego. Biżuteria z drutu potrafi zachwycić!

biżuteria z drutuźródło: wireblissmei.com

Żeby rozpocząć przygodę z wire-wrappingiem obowiązkowo trzeba się zaopatrzyć w:

  • Zestaw narzędzi – bociany wygięte, bociany okrągłe i tnące. Bociany okrągłe pomagają robić tzw. „oczka” z drutu, wygiętymi przytrzymujemy i zaginamy  poszczególne elementy, a tnącymi po prostu skracamy drut.
  • Drut jubilerski  – grubszy (0,8 – 1 mm) do tworzenia bazy zawieszki czy kolczyka, i cieńszy (dostępny od 0,2 – 0,4 mm) do owijania innych elementów. Drut jubilerski występuje w różnych kolorach – srebrny, złoty, czerwony, zielony, fioletowy, dlatego możemy dobrać go do określonej kompozycji.
  • Pozostałe elementy – mogą to być naturalne kamienie, koraliki, szpilki, bigle, wszystko zależy od pomysłu na biżuterię.

 

Poniżej możecie zobaczyć w jaki sposób wykonać kolczyki z wykorzystaniem metody wire-wrapping. Projektantka użyła do tego kryształków Swarovski, koralików w kształcie kropli, bigli otwartych, szpilek do kolczyków i oczywiście drutu jubilerskiego.

Prezentowany przykład jest na dość łatwy, ale odpowiedni na początek przygody z wire-wrappingiem. Z czasem gdy nabierze się wprawy, tylko wyobraźnia staje się ograniczeniem.

Może Ci się także spodobać >>

8 Comments

  1. hehe macie bloga 😀 ale bomba;p jak dodacie dzisiaj mi kosteczki kobaltowe to skladam zamowienie;p czekam;p

  2. Mamy bloga, jupi! 🙂
    Kosteczki kobaltowe, hmm… Co się szykuje – kolczyki, naszyjnik?

  3. no tak mamy mamy 😀
    pomysl genialny 😀 strzal w 10 ;p
    wlasnie naszyjnik , a ze dobrze sie zamawia w Pasarcie to czekam z utesknieniem;p
    a i moja propozycja , jesli jest taka mozliwosc to gdzies wyzej , ale po proawej stronie usmiescie , ze jest blog;p bedzie nas wiecej;p

  4. Marta says:

    Mam pytanie, co robicie żeby ” uplastycznić” drut? Ja mam całe ręce pokaleczone i paznokcie porysowane, a już tyle razy drut jubilerski od was mi pękł podczas robienia biżuterii, że głowa mała ;( Nie wiem już co mam robić ;<

  5. Joanna says:

    przepraszam a czy mogłabyś pokazać mniej więcej jak zrobiłaś ten pierścionek na fotografii powyżej ? 🙂

  6. […] Wire wrapping – jest to jedna z najstarszych metod tworzenia biżuterii artystycznej. Jej nazwę można przetłumaczyć jako zwijanie drutu. Dokładniej polega ona na owijaniu jednego kawałka drutu drugim, dzięki czemu poszczególne elementy łączymy ze sobą bez konieczności zespalania ich przy pomocy lutownicy. Drut jest wyginany i formowany w ciekawe kształty. Oplata się nim także kamienie czy koraliki, dzięki czemu można tworzyć wyjątkowe kompozycje. [http://blog.pasart.pl/2010/12/08/wire-wrapping-%E2%80%93-bizuteria-z-drutu/] […]

  7. Magdalena says:

    Widziałam bociany 3w1. Czy na początek takie mogą być, czy lepiej mieć każde osobne, spełniające jedną funkcję?

    1. Magdalena, możesz zacząć takimi narzędziami, chociaż wygodniej posługiwać się szczypcami, które są przeznaczone do wire-wrippingu. Jeśli masz już 3w1, przydadzą Ci się jeszcze przycinające.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *