Wiosna rozgościła się już chyba na dobre. Troszkę nas jeszcze straszy lekkimi przymrozkami, ale my wiemy, że już niedługo zapomnimy o ciepłych kurtkach i będziemy się stroić w wiosenne sukienki. Dlatego Monika Wojdyła przygotowała dla was kurs, w którym pokaże jak zrobić kolczyki na bazie geometrycznej, które idealnie będą pasować do tych właśnie sukienek. Będzie w nim wszystko to co kochamy – bazy geometryczne i kolorowe koraliki Toho™. Więc jeśli chcecie zrobić sobie takie urocze kolczyki, a przy okazji macie ochotę na chwilę relaxu, to zapraszamy!
Uwielbiam bazy geometryczne. Dają niesamowicie wiele możliwości i strasznie, strasznie uzależniają. W sumie sięgam po nie bardzo często – można z nich zrobić skomplikowane wisiory lub kolczyki, albo całkiem prostą biżuterię. Mój pomysł na dziś to urocze i słodkie kolczyki, które robi się bardzo przyjemnie. Nauczymy się wspólnie jak zrobić kolczyki na bazie geometrycznej używając ściegu brick stitch. Pewnie też nie raz robiłyście kolczyki z frędzlami, ja mam dla was dziś troszkę inną wersję, która wygląda równie efektownie.
Potrzebne materiały do zrobienia kolczyków na bazie:
- koraliki Toho™ rozmiar 11/0 w 4 różnych kolorach i jeden kolor Toho™ 15/0
- bazy geometryczne – sześciokąt 18x18mm
- nici do beadingu – najlepiej pod kolor bazy. Mogą być też monofilowe jeśli macie do nich cierpliwość. 🙂
- igła do koralików
- bigle
- nożyczki
Macie ochotę nauczyć się jak zrobić kolczyki na bazie geometrycznej?
Chcemy aby nasze kursy zainspirowały was do tworzenia nowych rzeczy, do puszczenia wodzy fantazji. Jeśli chcecie uszyć podobne kolczyki to po materiały kliknijcie TUTAJ! Wierzymy, że spodoba wam się propozycja Moniki i zainspirowane jej wersją stworzycie niejedną własną parę tych kolczyków. Już nie możemy się doczekać waszych prac!
KROK 1
Przywiązujemy do bazy, w jednym z rogów, nić mocnym supełkim.
KROK 2
Na nić nawlekamy dwa niebieskie koraliki Toho 11/0.
Teraz igłą wbijamy się od spodu do drugiego, nawleczonego koralika. Tak aby nitka “obejmowała” naszą bazę. Myślę, że zdjęcie wam to doskonale pokazuje.
KROK 3
Nabieramy jeden niebieski koralik Toho i wbijamy się do niego od spodu również tak aby nitka “obejmowała” bazę.
KROK 4
Mamy już trzy niebieskie Toho, teraz czas na zmianę koloru. Będziemy go zmieniać co 3 koraliki. Więc teraz nawlekamy jeden kremowy Toho 11/0 i wbijamy się do niego igłą od spodu, tak jak robiliśmy to wcześniej.
Uzupełniamy tak bazę koralikami, zmieniając kolor co 3 Toho. Żeby kolczyk ładnie nam wyszedł trzeba ciasno dokładać koraliki. Czwarty kolor (u mnie fioletowy) powinien rozłożyć się w ten sam sposób jak pokazuje to zdjęcie. Środkowy, fioletowy koralik jest na szczycie naszej bazy.
KROK 5
Resztę bazy uzupełniamy niebieskimi koralikami (tymi od których zaczynaliśmy szycie). Na jednym boku bazy powinny się zmieścić 4 Toho 11/0, jeden powinien trafić na szczyt, na kolejny bok następne 4.
KROK 6
Teraz musimy połączyć początek z końcem. Nasza nić wychodzi z ostatniego koralika, więc wbijamy się igłą od góry w pierwszy koralik naszej robótki.
I z powrotem wbijamy się igłą od spodu do ostatniego koralika.
Możemy się też teraz pozbyć nitki początkowej, tej krótkiej, która nam przszkadza cały czas. W tym celu przechodzimy tą króciuką nitką “po koralikach” wbijając się raz od dołu raz od góry. Odcinamy. Uffff nie będzie nas już denerwowała.
KROK 7
Teraz zrobimy coś nieprofesjonalnego, ale ułatwi to nam znalezienie się w odpowiednim miejscu, by zacząć robić frędzle. Więc nasza nitka wychodzi nam z ostatniego, dodanego koralika, a powinna wychodzić z pierwszego. Dlatego wbijamy się iglą pod nić – tak jak na zdjęciu.
I wbijamy się w ten ostatni koralik od góry oraz w piewszy od dołu. Tak by nitka wychodziła nam z pierwszego koralika jak to jest pokazane na zdjęciu.
KROK 8
Teraz nitka wychodzi nam z miejsca, w którym zaczniemy dodawać frędzelki. Nabieramy 5 koralików Toho 11/0, w tym samym kolorze co koralik na bazie i wbijamy się jeszcze raz w to samo miejsce, czyli do koralika, z którego wychodziła nam nitka.
KROK 9
Wbijamy się od spodu w drugi koralik.
Nabieramy 7 Toho i wbijamy się w koralik, z którego wychodziła nitka.
Będziemy dodawać tak frędzle, zwiekszając kolejno liczbę koralików o dwa, aż do środkowego koralika (u mnie fioletowego) z przyszytej na bazie sekwencji. U mnie na środku jest 25 koralików.
I teraz będziemy zmniejszać liczbę koralików o dwa, aż dojdziemy do 5 toho. 🙂 Nasza nitka powinna wystawać z koralika pokazanego na zdjęciu.
KROK 10
Żeby znaleźć się w miejscu, w którym zaczniemy robić oczko, na którym zawiesimy bigiel musimy zrobić znowu ten nieprofesjonalny myk. W tym celu musimy przejść igłą pod nitką.
I wbijamy się iglą od góry w koralik, z którego wychodziła nitka.
Jak zamontować bigle w kolczykach?
Teraz po koralikach przechodzimy wbijając się na przemian od spodu i od góry, aż znajdziemy się przy “szczycie” kolczyka. Nabieramy 5 koralików Toho 15/0 i bigiel, i wbijamy się w miejsce w koralik, pomijając jeden po drodze. Możemy przejść przez pętelkę jeszcze raz używając naszej nieprofesjonalnej sztuczki. Żeby zakończyć robótkę przechodzimy po koralikach jak najdalej nam się uda i ucinamy.
Kolczyki gotowe!
Można użyć koralików tego samego koloru, w różnych odcieniach i wyjdą nam ciekawe, cieniowane kolczyki.
Mamy nadzieję, że jeśli już wiecie jak zrobić kolczyki na bazie geometrycznej, to stworzycie swoje kolorowe wersje. Jako rękodzielniczki możemy sobie zrobić różne kolczyki na każdy dzień tygodnia, miesiąca, a nawet roku. Nic tak nie poprawia nastroju kobiecie jak nowy dotatek do stroju, a jeszcze fajniej jest gdy może zrobić go sobie sama. Więc czekamy na wasze prace z niecierpliwością! Nie zapomnijcie tylko oznaczyć nas hasztagiem #kurspasart żebyśmy mogli znaleźć wasze prace.
Jeśli się Wam spodobała praca z bazami to wpiszcie je w wyszukiwarkę na naszym blogu i sprawdźcie ile cudowności można z nich stworzyć. Np:
Specjalnie dla Was utworzyliśmy grupę zrzeszającą pasjonatów rękodzieła. Do grupy należą zarówno osoby początkujące, jak i bardziej zaawansowane, również te, które tworzą dla Was kursy. To tutaj możesz pochwalić się swoimi projektami, zapytać o radę, wyjaśnić wątpliwości odnośnie kursów, zgłosić swoje propozycje kursów, a także nawiązać nowe znajomości, z ludźmi, którzy mają takie samo hobby jak Ty :). Zapraszamy! Do grupy możesz zapisać się tutaj.
Monika Wojdyła – mama dwójki chłopaków, całkowicie uzależniona od koralików. Ma głowę pełną pomysłów i koralikuje nawet przez sen. Rano wszystko przenosi na papier i zabiera się do pracy. Lubi wyzwania dlatego wciąż stara się uczyć czegoś nowego. Chłopaki dzielnie mamę wspierają, mają już nawet na swoim koncie kilka fajnych projektów :). Więcej prac Moniki możecie zobaczyć na jej stronie na fb.
Kiedy kolejny kurs? Najlepiej szydełkowy.
Zapraszamy do śledzenia bloga! Kursy pojawiają się dość często. Może znajdziesz coś dla siebie. 🙂