Koralikowa krywulka skradła niedawno moje serce. Robi się ją co prawda nieco dłużej niż inne naszyjniki, ale efekt końcowy wynagradza wszystko. Już w trakcie szycia na twarzy pojawia mi się coraz większy uśmiech, a przy końcu jestem z siebie bardzo dumna. Specjalnie dla Was przygotowałam kurs, w którym pokażę jak zrobić krywulkę w wersji nieco mniej kolorowej niż tradycyjne, ale dzięki temu też idealny do nauki. Do dzieła!
Taki koralikowy naszyjnik pasuje niemal do wszystkiego. Może być dodatkiem do prostego T-SHIRTu i jeansów, może być kolią na wielkie wyjście, może być delikatnym dodatkiem do sukienki. Plusem jest to, że krywulkę można robić na raty nawet przez kilka dni, bo sekwencja jest powtarzalna i nie sposób się zgubić. Mam wielką nadzieję, że zechcecie ze mną usiąść i zrobić taką prostą krywulkę. Gdy już ją opanujecie, nawet najbardziej skomplikowane wzory nie będą dla Was straszne bo mimo, że wygląda to skomplikowanie, to bardzo fajnie się szyje.
A więc zaczynamy!
Do zrobienia krywulki potrzebne nam będą:
- Koraliki TOHO – Toho 11/0 – 5 paczek. Ja wybrałam 4 paczuszki koloru Opaque Jet i 1 koloru Silver Lined Crystal oraz koraliki Toho 15/0 – kolor Opaque Jet
Polecam wybrać dwa kolory na początek, ponieważ wtedy nie trzeba za bardzo liczyć 😉 - Kryształki Crystalove – Ball 4 mm kolor oksydowany lustrzany
- Nić jubilerska – One-G pod kolor krywulki. Ja dobrałam pod kolor srebrnych koralików
- Igła jubilerska – igła do nawlekania koralików John James 10/13
- Kółka montażowe – pojedyncze otwarte 6mm
- Zapięcie do biżuterii – karabińczyk 14mm
- Przy krywulce na pewno przyda Ci się też mata do koralików i ostre nożyczki 🙂
Chcecie się nauczyć jak zrobić krywulkę?
Produkty potrzebne do wykonania krywulki znajdziesz tutaj. Pamiętaj, że nasze kursy tworzenia biżuterii służą głównie nauce techniki, a więc kolorystyka wykorzystana w kursie jest jedynie inspiracją :). Do tworzenia swojego naszyjnika wykorzystać możesz koraliki w zupełnie innych kolorach.
KROK 1
Na długą nić (tak długą, żeby nie utrudniała nam pracy. Zawsze gdy braknie możemy dowiązać nową supełkiem zostawiając dłuższe końcówki, które ukrywamy przechodząc przez koraliki po krywulce. Ja nic nie ucinam w trakcie szycia krywulki 😉 ), a więc na tą długą nić nawlekamy 19 koralików Toho 11/0 w sekwencji:
3 CZARNE
1 SREBRNY
2 CZARNE
1 SREBRNY
2 CZARNE
1 SREBRNY
2 CZARNE
1 SREBRNY
2 CZARNE
1 SREBRNY
3 CZARNE
Nawlekamy też 1 koralik Crystalove i jeden koralik Toho 15/0.
Można sobie użyć na początku jakiegoś stopera żeby koraliki nam nie uciekły z nitki. Jednak ja wolę położyć całość na macie do koralików i ten pierwszy rządek robię bardzo wolno i delikatnie.
KROK 2
Teraz przechodzimy nitką z powrotem w górę przechodząc przez Crystalove i jeden czarny Toho 11/0, pomijając koralik Toho 15/0 na samym dole.
KROK 3
Nabieramy 5 koralików Toho 11/0 – 2 CZARNE – 1 SREBRNY – 2 CZARNE – i wkłuwamy się w drugi, licząc od dołu, srebrny koralik Toho.
KROK 4
Iiii znowu nabieramy 5 koralików Toho 11/0 na igłę w tej samej sekwencji co wcześniej (2 CZARNE – 1 SREBRNY – 2 CZARNE) i wkłuwamy się w drugi srebrny koralik, licząc od punktu z którego wychodzi nam nić.
KROK 5
Nawlekamy po raz kolejny raz tą samą sekwencję 5 koralików (2 CZARNE – 1 SREBRNY – 2 CZARNE) i wkłuwamy się do ostatniego koralika w naszej robótce.
KROK 6
Ja sobie w tym momencie wiążę supełek na górze z dwóch wystających nitek. Nic nie ucinamy. 🙂
KROK 7
Teraz na igłę nabieramy 6 CZARNYCH koralików Toho 11/0 i kierujemy się w dół przechodząc igłą przez pierwszy wolny srebrny koralik Toho 11/0.
Tak powinna wyglądać nasza robótka.
KROK 8
Teraz wracamy do naszej sekwencji. Więc nabieramy 5 koralików Toho 11/0 – 2 CZARNE – 1 SREBRNY – 2 CZARNE i wkłuwamy się do pierwszego wolnego srebrnego koralika (zdjęcie).
KROK 9
Nabieramy po raz kolejny sekwencję 5 Toho 11/0 (2 CZARNE – 1 SREBRNY – 2 CZARNE) i wkłuwamy się do ostatniego srebrnego koralika w rzędzie.
KROK 10
Nawlekamy teraz 3 Toho 11/0 CZARNE – 1 koralik Crystalove -1 Toho 15/0.
KROK 11
I przechodzimy w górę wkłuwając się w Crystalove i jeden czarny Toho 11/0 (pomijając Toho 15/0).
KROK 12
Znowu nawlekamy sekwencję 5 koralików Toho 11/0 (2 CZARNE – 1 SREBRNY – 2 CZARNE) i wkłuwamy się w pierwszy wolny srebrny koralik.
KROK 13
Analogicznie sekwencja i wkłuwamy się w pierwszy wolne srebrne Toho.
KROK 14
Teraz po nawleczeniu sekwencji wkłujemy się w 3 czarny koralik Toho 11/0, licząc od dołu.
KROK 15
Nabieramy 6 CZARNYCH Toho 11/0 i znowu przesuwamy się w dół przechodząc igłą przez pierwszy srebrny koralik.
Kroki od 7 do 15 będziemy powtarzać w kółko aż osiągniemy zadowalającą nas długość krywulki.
Gdy już będziemy na końcu naszej pracy to przejdziemy jeszcze raz nitką przez górę naszego naszyjnika by go wzmocnić i nadać ładny kształt pikotkom. W tym celu będziemy przechodzić przez górny rząd krywulki pomijając środkowe koraliki z pikotki. Zaznaczyłam kropkami koraliki przez które będziemy prowadzić nić aż do samego końca. Nitki nie ucinamy od razu ale przechodzimy przez koraliki ile się da żeby nie ryzykować zerwania. Tak samo robimy z początkową nitką – ja jej nie ucinam a przechodzę też po koralikach tak długo jak się da.
Wiecie jak zrobić krywulkę. Czas na założenie zapięcia.
Montujemy kółeczka i zapięcie na zewnętrznych oczkach krywulki. Można by było zrobić dodatkowe oczka z koralików w celu zamontowania zapięcia ale ja nie uważam tego za konieczne w tym modelu.
Możecie być z siebie dumne! Wiecie jak zrobić krywulkę i mamcie piękny, delikatny i niepowtarzalny koralikowy naszyjnik!
Wiecie już jak zrobić krywulkę z koralików TOHO.
Mamy nadzieję, że pokusicie się o wykonanie własnej wersji tego pięknego naszyjnika :). Koniecznie oznaczcie nas przy zdjęciach swoich prac dodając #kurspasart byśmy też mogli nacieszyć oczy efektami :). Do zobaczenia!
Macie ochotę na inną wyjściową biżuterię z koralików? Zerknijcie tutaj:
Specjalnie dla Was utworzyliśmy grupę zrzeszającą pasjonatów rękodzieła. Do grupy należą zarówno osoby początkujące, jak i bardziej zaawansowane, również te, które tworzą dla Was kursy. To tutaj możesz pochwalić się swoimi projektami, zapytać o radę, wyjaśnić wątpliwości odnośnie kursów, zgłosić swoje propozycje kursów, a także nawiązać nowe znajomości, z ludźmi, którzy mają takie samo hobby jak Ty :). Zapraszamy! Do grupy możesz zapisać się tutaj.
Monika Wojdyła – mama dwójki chłopaków, całkowicie uzależniona od koralików. Ma głowę pełną pomysłów i koralikuje nawet przez sen. Rano wszystko przenosi na papier i zabiera się do pracy. Lubi wyzwania dlatego wciąż stara się uczyć czegoś nowego. Chłopaki dzielnie mamę wspierają, mają już nawet na swoim koncie kilka fajnych projektów :). Więcej prac Moniki możecie zobaczyć na jej stronie na fb.
Monika, dzięki za kurs :* napewno wybróbuję :)))
Cieszę się, że się podoba ?
To nie jest krywulka. To jest naszyjnik wzorem siateczkowym. Bardziej syliankę przypomina.
Noooooo tak. W opisie jest napisane, że tradycyjne są kolorowe iiiii wiem, że w ogole piękniejsze, bardziej skomplikowane i och i ach. <3 Ale raczej mało kto z początkujących zna pojęcia wymienione przez Ciebie i szuka takich naszyjników pod nazwą "krywulka". Zresztą tak samo robię ja i wyświetlają mi się oryginalne, piękne i bogate ale też takie naszyniki chyba dlatego, że są tak potocznie nazywane.
Mega śliczne. Za niedługo zabieram się za swój naszyjniczek ??
Czy samo przeszycie górnych koralików nada kształt naszyjnikowi czy trzeba jeszcze jakoś nadać kształt dodatkowo?
nic nie trzeba dodatkowo robić. 🙂
Mogę powiedzieć, że właśnie skończyłam. Jeszcze nie przeszyłam górnych koralików , a już pięknie się układa:)
Naszyjnik prześliczny! Ile mniej więcej zużyłaś do niego nici i paczek koralików?
W poście Monika napisała ile potrzebnych jest koralików i nici. 🙂