Oto gratka dla prawdziwych biżuteryjnych sroczek! Kurs tworzenia biżuterii, w którym Paula Ziemska pokaże Wam jak zrobić naszyjnik na dysku kumihimo. Sznur z koralików firepolish połączony z oplecionym kryształkiem rivoli, tworzą razem bardzo efektowny naszyjnik, który stanie się ozdobą nie jednej stylizacji. Do dzieła!
Cześć Dziewczyny!
Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam dużą, mieniącą się biżuterię. Pod tym względem jestem prawdziwą sroką, która na co dzień nosi jeden łańcuszek i obrączkę. Nie wiem czemu, zawsze znajdę jakąś wymówkę do nie noszenia tych wszystkich błyskotek które tworzę i z tego co wiem nie jestem jedyna. Ale, że karnawał w pełni, to trzeba się czasem trochę ozdobić. Zrobiłam dla siebie, pokażę i Wam sposób na naszyjnik wykonany na dysku kumihimo + do tego oplot dużego kryształka Bonny. Będzie się działo, zobaczcie same!
Do zrobienia naszyjnika potrzebne nam będą:
Naszyjnik
- Dysk kumihimo
- Nici jubilerskie – nici Beadsmith SuperLon Fine – Tex 135 u nas kolor Purple
- Koraliki TOHO – rozmiar 11/0
- Koraliki Firepolish – 3mm (ok 64szt.. w 4 kolorach) i FP 4mm (ok. 496 szt. w 4 kolorach)
- Krawatka – z otworem co najmniej 6mm
- Końcówki do wklejania – otwór 7mm
- Kółka montażowe – 5mm (3 sztuki)
- Zapięcie jubilerskie – karabińczyk
- Narzędzia jubilerskie – nożyczki, bocianki
Zawieszka
- Kryształek rivoli Bonny – wielkość 18mm
- Koraliki Firepolish – wielkość 3mm (12 sztuk) i koraliki FP 4mm (12 sztuk)
- Koraliki SuperDuo – (24 sztuki)
- Nici jubilerskie – lub żyłka jubilerska o grubości 0,2mm
- Koraliki TOHO – rozmiar 15/0, 11/0 oraz 8/0
- Igła jubilerska – rozmiar 10
- Kółka montażowe – wielkość 5mm lub mniejsze
- Narzędzia jubilerskie – nożyczki, bocianki
Chcesz się nauczyć jak Jak zrobić naszyjnik na kumihimo?
Wszystkie produkty potrzebne do wykonania naszyjnika znajdziesz tutaj. Pamiętaj, że nasze kursy służą przede wszystkim inspiracji i nauce techniki, a więc Twój naszyjnik wcale nie musi być identyczny. Może mieć zupełnie inne kolory, mniejszy kryształek, a może też wcale go nie mieć :). Wszystko zależy od Ciebie!
No to do dzieła!
1. Zaczniemy od przygotowania materiałów pod pracę na dysku kumihimo. Ze szpulki ucinamy 8 nitek długości ok 80-100cm (to takie absolutne minimum na wyplecenie naszyjnika, a przy tym nici nie plączą się jeszcze jakoś bardzo).
2. Na każdej nitce robimy podwójny supełek który będzie nam trzymał koraliki. Czeka nas trochę nawlekania, ponieważ wzór który pokaże będzie na 4 kolory układające się spiralnie.
3. Ogólnie wzór będzie prezentował się tak:
4. Zaczynamy od koralików FP 3mm. Nawlekamy cztery koraliki na sznurek wg powyższego schematu.
5. Następnie za FP 3mm dodajemy FP 4mm i tak lecimy sekwencją do nawleczenia łącznie 35 koralików (4 wielkości 3mm i 31 wielkości 4mm).
Pamiętajmy żeby sznur zawsze kończył się tym samym kolorem którym się rozpoczął – jeżeli zaczynamy od niebieskiego 3mm, to kończymy niebieskim 4mm.
6. Pierwsza połowa nawlekania za nami. Teraz będziemy robić przerwę w naszej pracy na której umieścimy metalową krawatkę. Za koralikami FP nawlekamy 2 koraliki TOHO 11/0 i zaczynamy ponownie nawlekać FP 4mm. Zaczynamy od koloru od którego skończyłyśmy i dalej lecimy sekwencją (robimy tak jakby lustrzane odbicie pierwszej części).
7. Gdy mamy już wszystko nawleczone łączymy wszystkie sznurki supełkiem i zakładamy na dysk.
8. Założenie również wg schematu z góry ;).
9. Na początek przerabiamy kilka sznurków bez koralików (ja robię ok 24 machnięcia nitką ;)). Koraliki przerabiamy wg instrukcji którą możecie znaleźć tutaj. To, że używamy różnej wielkości koralików nie ma tutaj żadnego znaczenia, dlatego nie będę powtarzać instrukcji która już jest :). Już po kilku przerobieniach widać jak ładnie formuje nam się wzór naszyjnika.
10. Gdy dojdziemy do naszej połowy – w sensie do końca koralików FP 4mm i początku koralików TOHO 11/0, będziemy robić mały stop.
11. Przerabiamy koralik TOHO 11/0 (liczcie nitki, na ósmej się zatrzymujemy).
12. Przerabiamy jeszcze ok 8 nitek bez koralików. Bierzemy teraz nici z boków naszego dysku i związujemy je w supełek (tak, tak). To samo wykonujemy z sznurkami z góry dysku.
13. Ściągamy naszą połowę naszyjnika z dysku. Pora na krawatkę.
14. Przekładamy pozostałe sznurki z koralikami przez naszą krawatkę (pojedynczo przeprowadzane powinny spokojnie śmignąć przez otwór).
15. Gdy już przejdą wszystkie ponownie zakładamy sznurki na dysk. Robimy to wg schematu z początku pracy.
16. Przerabiamy 8 oczek bez koralików i ponownie zaczynamy sekwencję z koralikami, najpierw TOHO, potem FP 3mm i tak już do końca naszych koralików.
17. Gdy skończą nam się wszystkie koraliki przerabiamy jeszcze kilka machnięć samej nici i zawiązujemy supełek.
18. Pracę ściągamy z dysku.
19. Ucinamy nici.
20. I wklejamy końcówki. Koraliki FP 3mm bez problemu mieszczą się w końcówce z otworem 7mm.
21. Jak zrobić naszyjnik na kumihimo już wiecie. Czas na zawieszkę.
Naszyjnik niech nam powoli schnie, a my się bierzemy za oplot kryształka. Na nić (lub żyłkę) nawlekamy 12 szt. koralików TOHO 11/0 i 12 szt. FP 3mm w sekwencji naprzemiennej.
22. Przechodzimy nicią przez wszystkie nawleczone koraliki i robimy supełek.
23. Przechodzimy igłą tak by wychodziła nam z najbliższego koralika FP i nawlekamy 3 koraliki TH 11/0.
24. Igłę prowadzimy tak, by wbić ją w kolejny koralik FP.
25. I tak powtarzamy 12.
26. Gdy zrobimy już kółeczko, wychodząc z koralika FP wbijamy się w nowo dodane koraliki TH 11/0, tak by igła wychodziła nam z trzeciego koralika.
27. Nabieramy 8 koralików TH 15/0 i wbijamy się w kolejną trójkę TH 11/0.
28. Schemat powtarzamy 12.
29. Koraliki 15/0 będą nam się trochę majtać w te i we wte, ale zaraz je opanujemy :).
30. No właśnie. Jak już zakończymy dodawanie wszystkich TH 15/0, wbijamy się igłą w pierwszą dodaną sekwencję, tak by wychodziła nam z piątego koralika TH 15/0. O tak:
31. Nabieramy koralik TH 11/0 i wbijamy się w najbliższą gałązkę TH 15/0 w koralik nr 4 i 5.
32. Wychodząc z piątego koralika ponownie nabieramy TH 11/0 i powtarzamy schemat aż połączymy wszystkie koraliki.
33. Stworzyłyśmy koronkę która podtrzyma nam kryształek.
34. Właśnie – umieszczamy kryształek w środku naszej pracy i zaciskamy nić (możemy też przejść nią ponownie przez wszystkie koraliki).
35. Kryształek powinien nam się ładnie trzymać, ale wykonamy jeszcze dodatkowe zabezpieczenie. Wychodząc z koralika TH 11/0, nabieramy 3 koraliki TH 11/0 i wbijamy się w drugi najbliższy koralik (jeden omijamy).
36. Schemat powtarzamy 6 razy.
37. Igłą wbijamy się w pierwszą dodaną trójkę, tak by wychodziła ze szczytowego koralika TH 11/0. Nabieramy jeden koralik TH 11/0 i wbijamy się w sąsiadujący szczyt najbliższej trójki. I tak również 6 razy.
38. Tył kryształka opleciony, pora zająć się trochę frontem 🙂 Prowadzimy igłę tak by wychodziła nam z środkowego koralika pikotki stworzonej z koralików TH 11/0.
39. Nabieramy koralik TH 11/0 → FP 4mm → i TH 11/0 i w wbijamy się w najbliższą pikotkę.
40. I tak 12 razy. Gdy skończymy okrążenie, igła powinna wychodzić nam z koralika FP 4mm.
41. Jeżeli tak jest, nabieramy dwa koraliki SuperDuo i wbijamy się w najbliższy FP.
42. Tą czynność również powtarzamy 12 razy. Kończąc okrążenie przechodzimy igłą przez pierwsze dodane koraliki SD i robimy nawrotkę górą (igła ma nam wychodzić z górnej dziurki koralika SD).
43. Pomiędzy koraliki SD dodajemy koralik TH 8/0, a w większe przerwy 3 koraliki TH 11/0.
44. Kończąc okrążenie nić prowadzimy jeszcze raz przez wszystkie koraliki, robimy supełek i zabezpieczamy pracę (każdy ma pewnie swój sposób więc tutaj nic nie narzucam).
45. Nasz oplot jest w zasadzie gotowy.
Tym samym sposobem możemy opleść różne wielkości koralików. Dzięki temu do naszego wisiorka mogą powstać subtelniejsze kolczyki :).
Poniżej mała tabelka z rozpiską:
Średnica kryształka | Ilość FP 3mm | Ilość FP 4mm | Ilość SuperDuo | Ilość TOHO 15/0 trzymających kryształek |
18mm | 12 | 12 | 24 | 8 |
16mm | 11 | 11 | 22 | 6/7 (w zależności od grubości kryształka) |
14mm | 10 | 10 | 20 | 6/7 (w zależności od grubości kryształka) |
Jeżeli z mniejszych kryształków chciałybyście zrobić kolczyki, to wystarczy zamontować ogniwko, tak jak w wisiorku i do ogniwka podpiąć bigla.
46. Ale wracamy do naszego naszyjnika – została już sama wykończeniówka i połączenie pracy.
Na końcówkach montujemy zapięcie (ogniwka + karabińczyk).
47. Do krawatki podpinamy ogniwko którym łączymy naszyjnik z oplecionym kryształkiem.
48. To już wszystko 🙂 Nasz naszyjnik jest gotowy.
Wiecie jak zrobić naszyjnik na kumihimo.
Teraz zostało nam już tylko zaprzestać szukania wymówek, że to nie nasz styl, że za strojne itp. – wbijamy się w kieckę, nakładamy szpilki i fruuuuuuuuu na bal ;).
A jak balu nie ma, to raz od święta można poganiać tak i w domu. A co! Dajcie znać jak Wam się podoba kurs i koniecznie podzielcie się z nami zdjęciami wykonanej przez Was biżuterii. Pamiętajcie, by oznaczyć nas na zdjęciu lub dodać #kurspasart <3.
Może zechcesz wypróbować inne przepisy na kumihimo:
- Podwójna bransoletka na kumihimo
- Bransoletka w kwiatki ze sznurka
- Naszyjnik na kumihimo i makramowa zawieszka
Specjalnie dla Was utworzyliśmy grupę zrzeszającą pasjonatów rękodzieła. Do grupy należą zarówno osoby początkujące, jak i bardziej zaawansowane, również te, które tworzą dla Was kursy. To tutaj możesz pochwalić się swoimi projektami, zapytać o radę, wyjaśnić wątpliwości odnośnie kursów, zgłosić swoje propozycje kursów, a także nawiązać nowe znajomości, z ludźmi, którzy mają takie samo hobby jak Ty :). Zapraszamy! Do grupy możesz zapisać się tutaj.
Paula Ziemska – przygodę z biżuterią zaczynałam jako twórca bransoletek ze sznurków, co jakiś czas próbując uczyć się czegoś innego. Małe koraliki odkryłam gdy chciałam zrobić bransoletkę na szydełku – niestety mój plan się nie powiódł. Obsługa szydełka okazała się całkowitą klapą (do dnia dzisiejszego nie ogarnęłam tematu), za to moim przeznaczeniem okazała się igła. Beading całkowicie zawładnął moim sercem i chociaż po roku nadal uważam się za żółtodzioba próbuję i uczę się dalej :). Efekty mojej pracy możecie zobaczyć na moim profilu na fb.
Prześliczny. Dysk kumihimo to dla mnie czarna magia, ale muszę spróbować bo efekt jest tego wart.
Niestety link do instrukcji przerabiania koralików kieruje nas do zdjęcia. Ale za to bardzo ładnego? (korzystając z okazji – gratuluję)
Link już poprawiony, dzięki za czujność :)!