Zobaczcie koniecznie tą piękną bransoletkę w odcieniach zielenie i fioletu! Kurs przygotowała dla Was Kasia i mamy nadzieję, że się Wam spodoba!
Potrzebne materiały:
- nakładki posrebrzane – 6mm; ok.25szt.
- kółka sprężynki – 2szt.
- zapięcie ozdobne
- szpilki gwoździe – 30mm; ok.20szt.
- łapaczki posrebrzane – 2szt.
- sznurek jubilerski – 1mm; ok.25cm
- koraliki akrylowe – 14mm 3szt.
- koraliki powlekane zielone – 8mm x 8szt., 10mm x 4szt., 12mm x 2szt.
- koraliki powlekane fioletowe – 8mm x4szt., 10mm x 4szt., 12mm x 2szt.
- kwarc ametystowy – 10mm 6szt.
1. Sznurek dobieramy kolorystyczne do wybranych koralików i odcinamy kawałek na długość ok.25cm. Przez jeden koniec przewlekamy łapaczkę i zawiązujemy supełek, który następnie chowamy pomiędzy skrzydełka łapaczki.
2. Następnie nawlekamy koraliki zaczynając od najmniejszych. Najpierw będą to cztery koraliki 8mm po nich dwa 10mm, a na końcu jeden 12mm. Dalej nawlekamy jeszcze raz te same koraliki, ale tym razem w odwrotnej kolejności, żeby na krańcach bransoletki znajdowały się te najmniejsze.
3. Na drugim końcu zakładamy następną łapaczkę w ten sam sposób co poprzednią. Zostawiamy ok. 4cm wolnej przestrzeni na sznurku, do którego przymocujemy pozostałe koraliki.
4. Koraliki i nakładki zakładamy na szpilki, za pomocą szczypiec wykonujemy niedomknięte oczka.
5. Koraliki na sznurku rozdzielamy na pół tak by pomiędzy nimi znalazł się pusty sznurek. Rozpoczynamy mocowanie koralików na szpilkach.
6. Najpierw zaczepiamy trzy największe koraliki.
7. Potem stopniowo coraz mniejsze do momentu, aż zapełnimy cały wolny sznurek.
8. Do łapaczek montujemy kółka oraz zapięcie ozdobne.
9. Gotowa bransoletka. Pamiętajcie, że kolory i rodzaj koralików zależy tylko od Was! Może warto poszukać swojej wymarzonej kompozycji? 🙂
Ładnie to wygląda, ale to pomysł raczej na naszyjnik, niż bransoletkę. Ta masa koralików będzie ciągnąć w dół i w efekcie z wierzchu będzie zawsze zapięcie.
Śliczna!
Na żyłce, a jeszcze lepiej na lince jest lepszy efekt- a powyższa propozycja- zgadzam się z Shade- bardziej efektownie będzie prezentował się jako naszyjnik. Niemniej jednak – propozycja godna polecenia 😀
pięknie!mam prośbę pokaż jak robi się kolczyki wkręty.chciałam sobie zrobić takie różyczki.
Iwono, tutaj nie ma za wiele co pokazywać – musisz mieć bazę do sztyftów, klej i odpowiednią różyczkę. Później już tylko pozostaje przykleić różyczkę od bazy i gotowe 🙂
Mateusz
Zgadzam się z Shade, że pomysł fajny ale na naszyjnik, bo na wierzchu rzeczywiście będzie widać tylko zapięcie. Może inaczej by się sprawa miała, gdyby użyło się do bransoletki koralików lżejszych np. akrylowych lub drewnianych.
Niemniej fajnie dobrana kolorystyka 🙂
właśnie zamuwiłam takie łapaczki ale sznurek nie chce mi wejść…
a może po prostu za małe łapaczki zmuwiłam
no nie wiem bo tam pisało łapaczki żeńskie i wydaje mi się że nie odpowiednie
a jeśli chodzi o sznurek to mam 1 mm
proszę o pomoc w tej spr. i za wszelkie podpowiedzi serdecznie dziękuję 🙂
pozdrawiam ekipę z pasartu 🙂
Macie śliczne koraliki ze szkła.można sie nimi fajnie “pobawić”;)
Najlepiej końcówkę sznurka posmarować klejem (np.kropelką) a potem ściąć ją lekko po skosie.
Moim zdaniem smarowanie klejem i ucinanie na niewiele się zda ponieważ samo nawlekanie koralików na tenże sznurek jest uciążliwe:)Miałam ten sam problem:) I zrezygnowałam ze sznurka:) Kosztowałoby mnie to więcej nerwów niż to warte:) Sznurek zastąpiłam linką jubilerską 0,45 mm przewlekłam i zrobiłam podwójny supełek. I tak korzystam z tego sposobu do dziś. Nie tylko przy tej bransoletce:)
Tego, czy użyje się sznurek czy linkę jubilerską i tak w efekcie końcowym nie widać, więc lepiej od razu darować sobie sznurek. Bransoletka wygląda fajnie, ale faktycznie lepszy byłby z niej naszyjnik. Kolejność nawlekania koralików też jest wg mnie sporna – po co nawlekać najpierw wszystkie kuleczki, potem je rozdzielać i dopinać koraliki na szpilkach? Można nawlec najpierw połowę koralików, potem wcześniej nawleczone na szpilki koraliki w wybranej kolejności (ile problemów mniej z dociskaniem oczek na szpilkach! przecież przy doczepianiu ostatnich koralików przy sznurku jest strasznie ciasno!), a potem pozostałą połowę kulek. I już.