Może lawenda z włóczki nie będzie tak cudnie pachnieć, ale na pewno będzie cieszyła nasze oczy calusieńki rok. Nie zwiędnie, kwiatki nie opadną, a lato będziemy mieli cały czas w zasięgu wzroku. Czy potrzebujecie jeszcze jakiejś reklamy żeby nauczyć się jak zrobić lawendę z włóczki? Idealny, oryginalny dodatek do domu, do prezentu czy żeby powiedzieć komuś “dziękuję”. Szybko i prosto więc nie wiemy na co jeszcze tutaj czekacie? 😉
Co będziecie potrzebować do wydziergania lawendy?
- Włóczkę – u mnie to YarnArt Jeans (fioletowa) i YarnArt Baby (zielona) Do szydełkowania najlepsza będzie Jeans. Do owijania łodyżki wystarczy akryl, ale Jeans jest jednak lepszy jakościowo i żałuję, że nie zrobiłam łodyg właśnie z tej włóczki.
- Szydełko. Mniejsze niż jest podane na włóczce. Robótkę będziemy ciasno szydełkować jeśli chcemy żeby “kwiatki” równo się układały. Na zdjęciu wyżej najdalsza lawenda jest szydełkowana szydełkiem zalecanym na włóczce, ale nie układa się wtedy tak ładnie jak te kwiatki robione ciaśniej.
- Nożyczki
- Wykałaczki albo coś podobnego na łodygę lawendy
Chcecie się nauczyć jak zrobić lawendę z włóczki?
Koniecznie wpadajcie po materiały TUTAJ. Stwórzcie razem z nami niepowtarzalne lawendowe bukiety. A może w Waszej głowie powstaną pomysły na inne włóczkowe kwiatki?
KROK 1
Zróbcie 3 oczka łańcuszka.
Jeśli nie wiecie jak robić łańcuszek zerknijcie na ten filmik: Szydełkowanie dla początkujących.
Szydełkujcie w miarę ciasno bo wtedy będą się ładnie układać na końcu kwiatki.
KROK 2
Wbijcie się szydełkiem w drugie oczko, zaznaczone “X”
Złapcie za nitkę i przeciągnijcie przez dwa oczka. Na szydełku powinna być znowu jedna nitka.
KROK 3
Teraz wbijcie się szydełkiem w pierwsze oczko (zaznaczone na pierwszym zdjęciu “1”)
Złapcie za nitkę i przeciągnijcie ją znowu przez oba oczka.
Mamy pierwszy kwiatuszek.
KROK 4
Robimy 3 oczka łańcuszka.
Tak jak wcześniej wbijamy się szydełkiem w środkowe oczko łańcuszka, czyli drugie.
Łapiemy szydełkiem nić i przeciągamy przez obie pętelki.
Teraz wbijamy się w pierwsze oczko łańcuszka. Przeciągamy nitkę przez dwa oczka.
Robimy wszystko tak jak przy pierwszym łańcuszku.
Mamy drugi kwiatek lawendy.
KROK 5
Te kroki będziemy powtarzać aż osiągniemy odpowiednią długość takiego sznurka. Czyli robimy 3 oczka łańcuszka. Wbijamy się w drugie oczko i przeciągamy nitkę. Wbijamy się w pierwsze i przeciągamy i tak dalej…
KROK 6
U mnie sznur kwiatków ma 30 cm. Jest 10 cm dłuższy od mojej wykałaczki.
Przeciągamy nić przez oczko ciągnąc za pętelkę.
KROK 7
Teraz będziemy robić łodyżkę. Przywiązujemy zieloną nitką sznurek fioletowy do wykałaczki.
I owijamy całą wykałaczkę nitką. Miejsce przy miejscu.
Na końcu robimy supełki i najlepiej zabezpieczyć delikatnie klejem. Ja bardzo delikatnie pokropiłam szybkoschnącym.
KROK 8
Teraz na zielonej łodyżce będziemy owijać kwiatki. Nie pod skosem ale równolegle. Rząd przy rzędzie układając ładnie kwiatki.
Na koniec robimy supełki na patyczku fioletową nitką.
Możemy też wzmocnić delikatnie, bardzo delikatnie jakimś klejem. Ale nie jest to konieczne przy kwiatku. Z łodyżką jest koniecznie żeby włóczka nie ześlizgiwała się z patyczka, ale tutaj jak zrobicie dwa supełki, a nawet 3, to będzie się ładnie trzymać.
I lawenda gotowa!
Komu udało się zrobić lawendę z włóczki?
Ile bukiecików powstało? Ciekawi jesteśmy Waszych opinii no i oczywiście prac! Oznaczcie Wasze prace #kurspasart wtedy na pewno Was znajdziemy!
Zerknijcie też na te wpisy:
- Jak zrobić kaktusa na szydełku? Kurs szydełkowania krok po kroku
- Jak zrobić tulipana na szydełku?
- Serce na szydełku – jak je zrobić?
Specjalnie dla Was utworzyliśmy grupę zrzeszającą pasjonatów rękodzieła. Do grupy należą zarówno osoby początkujące, jak i bardziej zaawansowane, również te, które tworzą dla Was kursy. To tutaj możesz pochwalić się swoimi projektami, zapytać o radę, wyjaśnić wątpliwości odnośnie kursów, zgłosić swoje propozycje kursów, a także nawiązać nowe znajomości, z ludźmi, którzy mają takie samo hobby jak Ty :). Zapraszamy! Do grupy możesz zapisać się tutaj.
Monika Wojdyła – mama dwójki chłopaków, całkowicie uzależniona od koralików. Ma głowę pełną pomysłów i koralikuje nawet przez sen. Rano wszystko przenosi na papier i zabiera się do pracy. Lubi wyzwania dlatego wciąż stara się uczyć czegoś nowego. Chłopaki dzielnie mamę wspierają, mają już nawet na swoim koncie kilka fajnych projektów :). Więcej prac Moniki możecie zobaczyć na jej stronie na fb.
Faktycznie – jak żywa. Wystarczy skropić olejkiem lawendowym i można cieszyć się kwieciem cały rok 🙂
Wow! Uważam, że to świetny pomysł na bukiecik! 😀 Przy odrobinie luzu w innych projektach z chęcią spróbuję zrobić własną lawendę. 🙂
Miło nam to słyszeć! 😀