Agnieszka Wajzer-Nowak pokaże Wam dzisiaj, jak zrobić naszyjnik z rzemienia i sznurka. Z niepozornych materiałów, Agnieszka wyczarowała prawdziwe cudo! Sami zobaczcie… a potem bierzcie się za tworzenie własnego :).
Kawałek rzemienia, sznurka, kilka srebrnych przekładek i koralików, co z tego może wyjść? A no, naszyjnik! I to nie byle jaki, bo piękny :)! Agnieszka tak już jakoś ma, że z pozornie nie współgrających materiałów, potrafi stworzyć prawdziwe cudo :).
Koniec zachwytów, czas na konkrety 🙂
Materiały potrzebne do wykonania naszyjnika:
Rzemień – u nas jest to rzemień ekologiczny Rose 4mm, potrzebne będą dwa odcinki po ok. 26 cm.
Sznurek nylonowy – grubości 1,5mm. Kolor zależy od tego jaki rzemień wybierzesz. Potrzebujemy ok. 80 cm sznurka.
Koraliki – potrzebujesz ok. 10 koralików np. koralików ceramicznych lub jadeitów, najlepiej różnych wielkości.
Nakładki do biżuterii – u nas są to nakładki miseczki o średnicy 6mm.
Szpilki jubilerskie – Agnieszka wybrała te z kuleczką.
Łańcuszek – srebrna pancerka 5x4mm.
Przekładki – 16 przekładek kółeczko, które stanowią wykończenie sznurkowych elementów naszyjnika. By przełamać symetrię, Agnieszka dołożyła jeszcze jedną przekładkę, walec z napisem love 4,5x7mm.
Końcówki do biżuterii – dzwoneczki o wymiarach 11x8mm.
Zapięcie do naszyjnika – Agnieszka wybrała zapięcie typu toggle.
Kółeczka montażowe – otwarte lub sprężynki.
Klej jubilerski – do wklejenia końcówek używamy mocnego poxipolu, a do podklejenia sznurka i przekładek – kleju szybkoschnącego np. super glue.
Narzędzia jubilerskie – potrzebne Ci będą szczypce, najlepiej sprawdzą się te typu 3w1. Ostre nożyczki też się przydadzą :).
Cudowny! Zrobiłam wg kursu i jestem zachwycona! Mam czarny rzemień z czerwienią, więc koraliki w czerwieni dodałam.
Dziękuję….
Dziękujemy za miłe słowa! Naszyjnik na pewno wyszedł piękny :).
Witam a czy można urzyć grubszego rzemienia np 5mm nie będzie za gruby ?
Witam :), oczywiście można użyć grubszego rzemienia, ale należy to uwzględnić przy zakupie końcówek i kółeczek i wziąć nieco większe. Na taki naszyjnik zużyjemy też nieco więcej sznurka. Pozdrawiam!