Płaskie bransoletki na krośnie są ostatnio bardzo popularne. Szczególnie modne są motywy indiańskie. Choć proste w wykonaniu, potrafią zaskoczyć swoim urokiem. Zapraszamy na kurs DIY, w którym Paula Banaszak pokaże Wam jak zrobić bransoletkę na krośnie.
Materiały potrzebne do wykonania bransoletki na krośnie:
Koraliki TOHO – 11/0 – w bransoletce z kursu są to kolory – ceylon snowflake, silver-lined Lt topaz, silver-lined frosted cobalt, opaque turquoise oraz ceylon frosted innocent pink.
Końcówki do biżuterii – zaciskowe krokodylki 20mm do wykończenia bransoletki na krośnie i końcówka do wklejania o otworze 3mm potrzebna do wklejenia chwosta
Karabińczyk do biżuterii – 12mm
Kółka montażowe – kółka pojedyncze otwarte 7mm, kółka sprężynki podwójne 8mm, u mnie wszystkie elementy metalowe są w kolorze srebrnym oksydowanym, Ty możesz zdecydować się na inny kolor wykończenia 🙂
Chwosty – 30mm, stanowią dodatkową ozdobę dla bransoletki
Igła jubilerska – igła do nawlekania koralików 10/13 lub igła typu Big Eye
Nici jubilerskie – nici do jeansu Talia 30 oraz nici One G (można je zastąpić nicią Tytan 80)
Krosno do koralików -bez krosna nie uda nam się wyczarować tej pięknej bransoletki :). To przydatne narzędzie przy pomocy którego stworzyć możesz nie tylko bransoletki, ale i naszyjniki, kolie czy torebki. To inwestycja w całą masę rękodzielniczych możliwości ;).
Klej jubilerski – np. uniwersalny UHU
Wszystkie produkty potrzebne do wykonania bransoletki na krośnie znajdziesz tutaj. Pamiętaj jednak, że kurs służy przede wszystkim nauce techniki beadingu – bransoletę wykonać możesz w wybranej przez siebie kolorystyce, wcale nie musi być identyczna :). Może nawet pokusisz się o ułożenie własnego wzoru?
Nasz wzór na bransoletkę z koralików wygląda tak:
Szerokość: 12 koralików ( ok 2cm )
Długość 70 rzędów ( ok 15cm)
I zaczynamy!
1. Pierwszym krokiem jest zamontowanie nici na krośnie. Powyższy wzór ma szerokość na 12 koralików, tak więc naciągamy 13 nitek osnowy.
2. Następnie przywiązujemy nić prowadzącą (przędza) do pierwszej osnowy po lewej stronie. Zostawiamy spory ogonek (będziemy go chować w koralikach po zrobieniu całości)
3. Przekładamy nić przez oczko igły i nawlekamy sekwencje pierwszego rzędu.
4. Przesuwamy koraliki do końca nitki (w stronę supełka). Nić układamy pod nitkami (z lewej strony na prawą, tak jak na zdjęciu poniżej).
5. Przykładamy koraliki do nitek, starając się by każdy koralik wszedł pomiędzy osnowy. Wciskamy je palcem od dołu ku górze.
6. Pociągamy lekko za nić prowadzącą, ułatwi nam to ustawienie koralików w rzędzie.
7. Upewniamy się, że każdy koralik jest na swoim miejscu.
8. Igłą przechodzimy przez wszystkie koraliki (od prawej strony do lewej) pilnując by igła z nicią prowadzącą znajdowała się NAD nitkami osnowy. Można sobie pomóc z niesfornymi koralikami i je lekko wypchnąć od dołu ku górze.
9. Przeciągamy nić przez koraliki.
10. Na końcu trzeba nić prowadzącą dość mocno pociągnąć (z umiarem 😉 ), by koraliki nie miały przestrzeni pomiędzy sobą.
11. Nawlekamy sekwencje drugiego rzędu.
12. Postępujemy analogicznie, tak jak w przypadku pierwszego rzędu. Kierujemy nić z koralikami od lewej strony do prawej, wciskamy koraliki pomiędzy nitki, przechodzimy igłą przez koraliki NAD nitkami osnowy, pociągamy nić prowadzącą.
13. Co jakiś czas należy poprzysuwać koraliki do siebie (w pionie). Robimy to delikatnie, przytrzymując osnowy.
14. Robimy kolejne rzędy, nawlekając sekwencje kolejnych rzędów (wg wzoru).
15. Pięknie się tka… Aż tu nagle kończy się nić prowadząca.
16. Już spieszę z wyjaśnieniami jak dodać nową nić. Musimy obecną nitkę ukryć w koralikach. W tym celu musimy ją także zabezpieczyć, żeby nam się całość nie posypała.
17. Przywiązujemy nitkę do pierwszej osnowy (podwójnym supełkiem)
18. Nawlekamy nitkę na igłę i przechodzimy przez pierwszy lub drugi rząd od góry ale nie przez wszystkie koraliki.
19. Wyciągamy igłę w dowolnym miejscu pomiędzy koralikami.
20. Teraz dodatkowo zawiążemy ją na sąsiadującej osnowie.
21. Koniec nitki chowamy w koralikach.
22. Nadmiar nitki ucinamy.
23. Nową nić prowadzącą przywiązujemy tak samo jak poprzednią, na samym początku robótki, pozostawiając spory „ogonek”.
24. Nawlekamy „ogonek” na igłę i chowamy go w koralikach. Możemy po prostu przeciągnąć go przez wszystkie koraliki i uciąć lub zabezpieczyć między koralikami (tak samo jak koniec poprzedniej nitki).
25. Możemy kontynuować bransoletkę.
26. (Za oknem właśnie zrobiło się burzowo, co będzie widoczne na zdjęciach…). Przy zakończeniu bransoletki, nitkę prowadzącą chowamy w podobny sposób, jak przy zmianie nici.
27. Następnie chowamy nitkę z początku robótki.
28. Nawlekamy na igłę nową nić. Użyłam nici do jeansu i igły Big Eye ( szybciej można zmienić nitkę). Teraz będziemy tkać zakończenia bransoletki. Jest to zabezpieczenie przez zsunięciem się krokodylków. Zaczynamy tkanie od środka, nie od brzegu. Igłą przeplatamy naprzemiennie nitki osnowy.
29. Nitka prowadząca na brzegu musi okrążyć ostatnia osnowę. W drugą stronę robimy to samo.
30. Czynność powtarzamy kilka razy, co jakiś czas zsuwając nitkę w stronę koralików.
31. Należy pamiętać, że przeploty, które wykonujemy będą schowane w zacisku, więc nie może być ich za dużo. Kiedy stwierdzimy, że ilość przeplotów jest w sam raz, przeplatamy ostatni raz do połowy, przy ostatniej osnowie kierujemy igłę z nitką w dół. Następnie wbijamy się igłą w plecionkę (od dołu ku górze) i przeciągamy nić.
32. Ucinamy nitkę, pozostawiając spory ogonek, by móc związać końce wplecionej nici ze sobą (podwójny supeł). Nadmiar nici ucinamy.
33. Analogicznie postępujemy na drugim końcu bransoletki.
34. Jednak takie zabezpieczenie nie wystarczy. Zapięcie zaciskowe może spaść przy byle pociągnięciu. Dlatego teraz należy związać ze sobą sąsiadujące osnowy (podwójny supeł). Żeby to zrobić ucinamy po dwie nitki (tak jak na zdjęciu), związujemy. Nadmiar nici obcinamy i podobnie postępujemy z kolejnymi. Ja wykonuję to naprzemiennie, raz z lewej strony bransoletki, raz z prawej, wtedy bransoletka nie obraca się jak szalona na krośnie. 3 środkowe nitki zostawiamy.
35. Bransoletka powinna trzymać się na krośnie tylko na trzech niciach po obydwu stronach.
36. Ściągamy ją z krosna ucinając osnowy tak, by można było je ze sobą związać.
37. Tak też czynimy. Związujemy nitki ze sobą, tak jak na zdjęciach (dwie nitki z jedną, supeł podwójny, nadmiar nitki obcinamy).
38. Na powierzchnię nitek nanosimy kilka kropli kleju do biżuterii.
39. Następnie łapiemy krokodylka kombinerkami i lekko go zamykamy. (Najlepiej, żeby kombinerki nie miały ząbków. Moje mają ząbki z przodu, natomiast w miejscu, gdzie złapałam zacisk są gładkie).
40. Nasuwamy krokodylki od brzegu bransoletki i lekko zaciskamy w kilku miejscach. Następnie upewniamy się, że szczęki leżą odpowiednio zarówno z przodu jak i z tyłu, i zaciskamy mocniej.
41. Tak samo postępujemy z drugiej strony.
42. Montujemy zapięcie. Potrzebujemy dwie sprężynki i karabińczyk. Rozdzielam sprężynkę tym, co akurat mam pod ręką (szydełkiem ;)) i nakładam karabińczyk. Następnie montuje zapięcie do zacisków. Z drugiej strony montuję samą sprężynkę do krokodylka.
43. Lekko naciągamy plecionkę, trzymając na bransoletkę (nie za zaciski).
44. Pora na modny dodatek. Chwosty. Użyłam w dwóch odcieniach. Montuję je do malutkich końcówek do wklejania.
45. Ściskam główkę chwosta w palcach, starając się lekko uformować ją w stożek. Do końcówek dozuję odrobinę kleju, i „wkręcam” do środka chwost. Z drugim chwostem postępuję tak samo.
46. Montuję sprężynkę z chwostami do sprężynki znajdującej się przy zacisku (tej bez karabińczyka).
47. I proszę. Bransoletka gotowa!
Mam nadzieję, że spodobał się Wam mój tutorial :).
Jeśli tak, koniecznie dajcie znać! Możecie mnie znaleźć na FB oraz na moim blogu.
Pozdrawiam i życzę owocnej, rękodzielniczej pracy!
Świetna bransoletka 🙂 bardzo dokładny opis ale dla mnie to i tak czarna magia 😉
Agata, spróbuj! Zdziwisz się, jak szybko opanujesz temat 🙂
Dokladnie! Proste w wykonaniu i bardzo efektowne 🙂 🙂
Karolino, że tak powiem, nie święci garnki lepią! Krosno jest naprawdę miłe w opanowywaniu – sama od niedawna próbuję, pod wpływem, nie kryję, Pauli. I dasz radę! @@
Warto było czekać 🙂 Bardzo cenne wskazówki. Ja zrobiłam wcześniej wg “swojego projektu”. Miałam problem z koralikami, ponieważ są różnej wielkości. Efekt końcowy mizerny 🙁
czy nić osnowy nie jest zbyt włochata i rozciągliwa ?
Tutaj używałam nici do jeansu. Jej minus to właśnie te kłaczki, za to wielką zaletą jest wytrzymałość. Teraz używam nici jubilerskiej aczkolwiek nić nylonowa (typu one-g) także się nadaje 😉 Na moim blogu możesz znaleźć wpis odnośnie tych dwóch nici i inne wskazówki :-):-)
Pozdrawiam!
Właśnie teraz potrzebowałam tego kursu. Bardzo dziękuję za fantastycznie przedstawiony proces tworzenia bransoletki. Mam nadzieję, że sobie już bez problemu poradzę.
Trzymamy kciuki 🙂
Ja także trzymam kciuki! 🙂 🙂
Poprostu fantastyczna ale tak jak pani Agata dla mnie to magia 🙂
Łatwa do odczarowania 😉
Bardzo prosta technika, nie ma się czego bać 🙂
Które igły z oferty Pasartu będą dobre bo nie znalazlam takich z oznaczeniem 10/13?
Widocznie zostały wykupione 🙂 Zapewne niedługo powrocą do sklepu 🙂 Nazywają się John James, igły do nawlekania koralików 🙂
Może spróbuj igieł do haftowania, które mają jeden z rozmiarów 10-13 🙂
Przepiękna “cacunia”. Śledząc opis krok po kroku, wiem, a nawet jestem pewna, że uda mi się samodzielnie wykonac podobną bransoletkę chociaż jeszcze nie próbowałam.
pozdrawiam
Bardzo się cieszę! I będę mocno trzymać kciuki 🙂 pozdrawiam!
bardzo fajna sprawa jako ze nie miałam krosna zrobiłam swoje bransoletke robilam tym sposobem ale zrobilam inny wzor załapałam za 1 razem dziewczyny nie bać sie to proste jest ;D i fajna zabawa 🙂
pozdrawiam !!
Super, dzięki za ten komentarz, na pewno zmotywuje inne dziewczyny do rozpoczęcia krosnowej przygody :). Pozdrowienia!
Witam
Chce zacząć zabawę z krosnem, ale mam kilka pytań.
1. Supełek na samym początku robimy jeden czy dwa?
2. Robotke zaczynamy z góry na dół czy z dołu na górę?
3. Jak obliczyć ile potrzeba koralików ile rzędów na daną rękę?
4. Jakie koraliki Toho najlepiej użyć? (Rozmiar)
5. Jakie nici są najlepsze do użycia jako osnowa?
Dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Ojej! Ile pytań 🙂 część odpowiedzi znajdziesz na moim blogu w dziale Krosno, a na resztę pytań, chętnie napisze na priv 🙂 także zapraszam http://www.krampauli.blogspot.com
Pani Paulo,
Przeczytałam Pani Bloga. Na część pytań znam odpowiedź:)
Ale
1. Toho round 8/0 można używać czy tylko 11/0?
2. Jak obliczyć ile potrzeba koralików ile rzędów na daną rękę?
Wdzięczna za odpowiedź:)
Pozdrawiam
Możesz używać koralików jakich chcesz 😉 Jak pisałam na blogu, najlepiej wyglądają koraliki cylindryczne. Co do obwodu i obliczania go. Ja np robię 70rzedzow (przy użyciu Toho round 11/0). Ale wystarczy znać wielkośc koralika. Od obwodu nadgarstka odejmuje 1cm (na zapięcie) i dziele przez wielkosc koralika- wychodzi ile rzędów powinnam zrobic. I tak zawsze robię na oko 😉 spróbuj od jednokolorowych bransoletek. Zrobisz jedna i będziesz wiedziała ile rzędów najbardziej Ci odpowiada 🙂
I czy kordonka lub muliny Ariadna można używać jako Osnowy?
Możesz spróbować, ja na nich nie robilam. Są dla mnie za grube i za bardzo wystają między koralikami. No i jakoś nie ufam im jeśli chodzi o wytrzymałość 😉
Dziękuję za odpowiedzi:-)
Dostałam właśnie swoje zamówienie. Krosno:-). Będę działać.
A co do kordonka..Wiadomo są różne grubości i jak na 1raz spróbuję na nim bo je lubię.
Pozdrawiam
Ile czasowo zajmuje zrobienie takiej bransoletki :)?
Jest wiele czynników, które mają wpływ na czas zrobienia bransoletki na krośnie 🙂 Wyprawa, szerokość wzoru, to czy wzór jest prosty czy też bardziej skomplikowany. Średnio od godziny do kilku godzin 🙂
Pozdrawiam