Lubicie duże medaliony z kamieniem? Agnieszka Szulc-Gontarek przygotowała dziś dla Was kurs na frywolitkę krok po kroku. Frywolitka czółenkowa debiutuje na naszym blogu. Dzięki temu kursowi samodzielnie wykonacie wyjątkowy wisior z kamieniem. Gotowi na nowe rękodzielnicze wyzwanie :)?
Korale, zawieszki, wisiorki… chciałoby się czasem założyć coś nowego. Mam dla Was propozycję nie do odrzucenia – wysupłajmy razem medalion z kaboszonem. Ten wzór frywolitkowy jest mojego autorstwa. Kurs jest przede wszystkim dla osób, które tę technikę znają choćby w podstawowej formie :).
Do wykonania medalionu potrzebujemy:
- Kordonek – YarnArt Tulip
- Kamienie naturalne – 8 koralików 6mm i 8 koralików 4mm – u mnie zoisyt z rubinem
- Koraliki TOHO – 80 drobnych koralików ok. 1.5mm w kolorze srebrnym – TOHO 15/0
- Baza do biżuterii – metalowa baza w kolorze srebrnym z miejscem na kaboszon o wymiarach 18x25mm
- Kaboszon z kamienia – wielkość 18x25x6mm – u mnie zoisyt z rubinem
- Igła jubilerska – do nawlekania koralików
- Szydełko – wielkość 0.6mm
- Klej jubilerski – do kamieni/metalu – u mnie Hasulit
- Dwa czółenka i spinacz biurowy
- Nożyczki
Kusi cię frywolitka czółenkowa?
Produkty potrzebne do wykonania medalionu znajdziesz tutaj. Pamiętaj, że nasze kursy tworzenia biżuterii służą głównie nauce techniki i inspiracji, a więc wybrane przez nas materiały to jedynie propozycja :). Do centrum swojego medalionu możesz użyć kaboszonu z innego kamienia lub kordonka w innym kolorze, czy innych koralików. Podczas tworzenia wszystko zależy od Ciebie 🙂
No to zabieramy się do pracy!
KROK 1
Nitkę nawijamy na oba czółenka. Na jedno nawlekamy drobne koraliki. Czółenkiem z koralikami (nr 2) będziemy robić łuki, a bez koralików (nr 1) kółeczka.
Wszystkie pikotki są łączeniowe, mają być nie za duże.
KROK 2
Robimy pierwsze kółeczko czółenkiem nr 1 – bez koralików. W pierwszych słupkach chowamy początkową nitkę, jak na zdjęciach:
Robimy 7 słupków – pikotek łączeniowy nie za duży – 3 słupki.
W tym miejscu przyłączamy kółeczko do bazy na czubku. Za pomocą szydełka przeciągamy nitkę od dołu przez oczko w bazie i przez wyciągniętą pętelkę przekładamy czółenko.
Zaciągamy, by nie został nadmiar nitki. Teraz musimy wrobić większy koralik, 6mm. W tym celu robimy połowę słupka, ale nie zaciągamy go, tylko na dolnej pętli za pomocą szydełka nawlekamy koralik i zabezpieczamy go spinaczem.
Dopiero teraz zaciągamy połowę słupka i dorabiamy drugie pół.
Robimy kolejne 2 słupki (z trzech) – pikotek – 7 słupków.
Zamykamy nasze kółeczko.
Zdejmujemy spinacz i szydełkiem przez pętelkę po spinaczu przeciągamy nitkę.
W powstałą pętlę wkładamy czółenko i zaciągamy.
Pierwsze kółeczko już gotowe :).
KROK 3
Przystępujemy do robienia łuku. W tym celu odwracamy robótkę.
Przekładamy szydełko pod nitką zaciągniętą po przyłączeniu koralika i przeciągamy nitkę z czółenka nr 2.
Robimy łuczek 6 słupków – pikotek – 6 słupków, wrabiając nitkę w pierwsze słupki, jak przy kółeczku. Pamiętajmy, że słupki są supłane nitką z czółenka nr 2.
KROK 4
Robimy drugie kółeczko, mniejsze z koralikiem 4mm.
Ponownie odwracamy robótkę. Teraz pracujemy czółenkiem nr 1.
Robimy 3 słupki i łączymy z pikotkiem pierwszego kółeczka – szydełkiem przeciągamy nitkę przez pikotek i przekładamy czółenko przez powstałą pętelkę.
Robimy kolejne 3 słupki i łączymy z bazą przeciągając szydełkiem nitkę przez otwór w bazie, wyciągamy pętelkę i przekładamy przez nią czółenko (jak przy łączeniu w pierwszym kółeczku).
Teraz dołączamy mniejszy koralik 4mm. Analogicznie jak przy wrabianiu koralika przy pierwszym kółeczku robimy pierwsze pół słupka, na dolną pętelkę nawlekamy koralik i zabezpieczamy go spinaczem.
Kończymy drugim półsłupkiem i dorabiamy kolejne 2 – pikotek – 3 słupki.
Zamykamy kółeczko.
Zdejmujemy spinacz i przeciągamy szydełkiem nitkę przez pętelkę. Przez wyciągniętą pętlę przekładamy czółenko i zaciągamy.
Drugie kółeczko mamy gotowe.
KROK 5
Kolejnym krokiem będzie zrobienie drugiego łuczka, dokładnie tak samo jak pierwszego. Pamiętajmy o odwróceniu robótki!
KROK 6
Na tym etapie powtarzamy zrobienie punktów od 2-5 jeszcze 7 razy. Po ostatnim małym kółeczku nie robimy łuku normalnie, tylko jako Split Chain, czyli bez odcinania nitki przechodzimy do drugiego rzędu robótki.
Oczywiście, jeśli ktoś uzna, że woli nitkę obciąć i zacząć nowy rząd dodając nową nitkę, to jak najbardziej może tak zrobić.
KROK 7
Ostatni łuk metodą Split Chain.
Robótkę odwracamy i robimy połowę łuku czyli 6 słupków.
Teraz przyłączamy nitkę z czółenka nr 1 do miejsca, gdzie łuk ma się kończyć, przeciągamy nitkę i przez powstałą pętelkę przekładamy czółenko nr 1 Nie zaciągamy jednak nitki do końca, tylko zostawiamy jakby drugą część łuku, ale z nitki. Na tej nitce zrobimy supełki drugiej połowy, czyli również 6.
Następne słupki wykonujemy w kierunku połowy naszego łuku. Nie udało mi się tego dobrze ująć na zdjęciach, dlatego przygotowałam krótki filmik, gdzie na grubym sznurku pokazuję jak zrobić te kilka słupków jednym czółenkiem.
Po wykonaniu Split Chain mamy taką sytuację na czółenkach :).
KROK 8
Kolejne okrążenie z łuków z koralikami.
Ostatni rządek naszego medalionu robimy łukami, na których umieścimy koraliki z czółenka nr 2. Robimy 2 słupki (supełki supłają się nitką z czółenka nr 2 z koralikami), przekładamy jeden koralik z czółenka.
Robimy 3 słupki i tym razem przekładamy z czółenka 3 koraliki.
Znów robimy 3 słupki i przekładamy 1 koralik.
I kończymy 2-ma słupkami.
Przyłączamy za pomocą szydełka nasz łuk do pikotka w rzędzie poprzednim na środku łuku.
Następny łuk i wszystkie do końca wykonujemy tak samo.
Nasza frywolitka czółenkowa jest prawie gotowa. Czas na sznureczek.
KROK 9
Przystępujemy do wykonania sznureczka na którym zawiśnie medalion.
Pracę ukończyliśmy w miejscu, z którego zaczniemy robić sznureczek, splotem zwanym Józefinką, czyli wykonanym z samych półsłupków.
Ja dodatkowo urozmaiciłam ten sznureczek wrabiając co jakiś czas kółeczka różnej wielkości i niesymetrycznie. Kółeczka są wykonane jako Split Ring – czyli dzielone kółeczko.
Po wykonaniu odpowiedniej długości sznureczka dołączamy go do naszego medalionu po drugiej stronie łuku przy którym zaczęliśmy, uważając, by był to środek bazy.
Teraz wystarczy obciąć nitki i je wszyć pomiędzy słupki oraz przykleić kaboszon do bazy.
KROK 10
Tadam! Medalion gotowy!
I jak Wam się podoba frywolitka czółenkowa?
Mam nadzieję, że skorzystacie z naszego kursu frywolitki i zrobicie swoje medaliony. Jeśli tak, pochwalcie się nimi oznaczając nas na zdjeciu i dodając #kurspasart.
Nasz blog jest pełen ciekawych inspiracji. Znajdziesz u nas między innymi:
Specjalnie dla Was utworzyliśmy grupę zrzeszającą pasjonatów rękodzieła. Do grupy należą zarówno osoby początkujące, jak i bardziej zaawansowane, również te, które tworzą dla Was kursy. To tutaj możesz pochwalić się swoimi projektami, zapytać o radę, wyjaśnić wątpliwości odnośnie kursów, zgłosić swoje propozycje kursów, a także nawiązać nowe znajomości, z ludźmi, którzy mają takie samo hobby jak Ty :). Zapraszamy! Do grupy możesz zapisać się tutaj.
Agnieszka Szulc-Gontarek – żona i mama czwórki chłopców, której największą pasją jest wszelakie rękodzieło, które w w różnych formach wykonywała już od lat dziecięcych. Jest samoukiem, do wielu rozwiązań dochodzi sama metodą prób i błędów. Spośród wielu technik, których choćby spróbowała pokochała frywolitkę czółenkową, scrapbooking oraz florystykę. Każdą swoją pracę wykonuje z radością i wkłada w nią kawałek swojego serducha ;). Kto chciałby zobaczyć co robi Agnieszka niech zajrzy na jej bloga.
Aguś cudowny kurs frywolitki pięknie wszystko wytłumaczone i pięknie pokazane? i nie ukrywam że i ja z tego kursu się nowego nauczę Brawo Brawo Brawo ??????
Dziękuję Małgoś <3 Bardzo się cieszę!
Super wytłumaczone…podziwiam, że autorka się podjęła się opisu w formię foto. Tak wytłumaczyć tę technikę – brawo. No i pięknie wyszło bardzo efektownie. Dla mnie zamiast split ring fajniej wyglądałby cluny tatting, ale to wszystko kwestia preferencji. Jeszcze raz – brawo!
Kamila bardzo mi miło, dziękuję 🙂 Cluny tating jak najbardziej może być, też będzie pięknie wyglądało. Tylko to już jest kolejny temat do opracowania, bo same cluny nie są takie proste 😉
Super kursik, pięknie rozrysowane i fotki idealnie pokazują jak krok po kroku wykonać. Szkoda tylko że mnie czółenko nie słucha. Przeszłam na igłową bo po kilku próbach nie udało mi się dogadać z czółenkiem. Ale i tak uważam że tutek extra.
Agata, dziękuję ślicznie 🙂 Nie poddawaj się! Czółenko to wspaniała rzecz, ja nie oddałabym go za nic 😉 Uczyłam się sama, więc i w Ciebie wierzę, tylko trzeba cierpliwie ćwiczyć 🙂 Chętnie podjęłabym się nauki, gdybyś mieszkała niedaleko mnie… Pozdrawiam!
Super pokazane! Ale się napracowałaś nad tym tutorialem!
Dziękuję Dorota ? Taka praca to przyjemność ? Oby ktoś skorzystał z kursiku ?
Aguś. Super kursik dla osób, które nie potrafią czy mają trudności. Pozdrawiam.
Dziękuję Kaziu ? ?