Na naszym blogu jest coraz więcej pysznie wyglądających inspiracji i kursów! Włóczkowe słodycze to najzdrowsze słodycze ever! A ten wpis trafi chyba na listę naszych topowych kursów – bo czy można się oprzeć temu donutowi? Pula – nasza specjalistka od szydełkowej kuchni – tym razem pokaże Wam jak zrobić szydełkowy pączek. Kawka i włóczka na stół – działamy!
Cześć Kochani! Witam Was na moim kolejnym kursie. Pamiętacie nasz mały kącik gastro? Wrócimy dzisiaj do tego tematu, bo nadchodzi jeden z fajniejszych czwartków w roku. Chyba już wiecie jakie mini święto mam na myśli? Więc na pewno domyślacie się też co zamierzam Wam pokazać w tym kursie 😉
Zainteresowani? No to do dzieła.
Do pracy potrzebne nam będą:
- włóczki – ja do kursu wybrałam Himalaya Dolphin Big (HDB), bo marzył mi się wielki poducho donat 😊 ale Wy oczywiście możecie wybrać inne
- kolorowe włóczki na ”posypkę”
- wypełnienie do maskotek (ok. 350g)
- szydełko pasujące do wybranych przez Was włóczek (ja robiłam 8.0)
- znacznik do oczek
- igła dziewiarska
- nożyczki
Szydełkowy pączek skusi na pewno niejedną z Was.
Potrzebnych materiałów szukajcie więc TUTAJ. Przed ich zamówieniem koniecznie przeczytajcie wpis do końca. Paula ma da Was kilka wskazówek co do doboru i wielkości robótki.
Gotowi? No to zaczynamy.
Zaczynamy od koloru który będzie naszym ‘ciastem’. Robimy łańcuszek na 20 oczek.
Łączymy ostatnie oczko z pierwszym przez oczko ścisłe, następnie robimy w tym jedno oczko łańcuszka i w tym samym punkcie wykonujemy pierwszy półsłupek.
Zaznaczcie go sobie markerem.
Następnie wykonujemy 19 półsłupków.
Gdy dojdziemy do końca rzędu wbijamy się w oczko zaznaczone markerem, robimy oczko ścisłe, oczko łańcuszka i w tym samym oczku przerabiamy pierwszy półsłupek kolejnego rzędu. Również zaznaczamy je markerem.
W tym rzędzie wykonamy rozszerzenie o 10 półsłupków wg schematu (I,V) x 10. Łącznie powinno ich być 30.
Pamiętajcie, że każdy kolejny rząd zaczynamy tak samo jak poprzedni (oczko ścisłe, oczko łańcuszka i półsłupek). Dalej będzie łatwiutko.
Kolejne rzędy również zwiększamy o 10 półsłupków w każdym wg schematu:
(I,I,V)x10 = 40 półsłupków
(I,I,I,V)x10 = 50 półsłupków
(I,I,I,I,V)x10 = 60 półsłupków
(I,I,I,I,I,V)x10 = 70 półsłupków
(I,I,I,I,I,I,V)x10 = 80 półsłupków
(I,I,I,I,I,I,I,V)x10 = 90 półsłupków
Na 90 słupkach kończę rozszerzanie mojej poduchy. Oczywiście jeżeli chcecie zwiększyć/zmniejszyć wielkość swojego donata możecie wykonać inną ilość rozszerzeń. Mi przy HDB te 90 półsłupków spokojnie wystarczyło na poduchę o średnicy ok 40cm.
W kolejnych 4 rzędach wykonujemy 90 półsłupków.
Gdy skończymy pierwszą połowę naszego pączka zostawiamy sobie dłuższy kawałek włóczki tak żeby posłużył nam do zszycia drugiej części naszej pracy.
Zabieramy się za część 2.
Bierzemy naszego donata, bierzemy włóczkę nr dwa i w brzegowych oczkach pączka przerabiamy 20 półsłupków.
Do kolejnego rzędu przechodzimy tak samo jak w części pierwszej (oczko ścisłe, oczko łańcuszka, półsłupek – wszystko w tym pierwszym oczku).
W kolejnym rzędzie powtarzamy wykonanie 20 półsłupków.
Każdy kolejny rozszerzamy wg schematu z części I.
(I,V)x10 = 30 półsłupków
(I,I,V)x10 = 40 półsłupków
(I,I,I,V)x10 = 50 półsłupków
(I,I,I,I,V)x10 = 60 półsłupków
(I,I,I,I,I,V)x10 = 70 półsłupków
(I,I,I,I,I,I,V)x10 = 80 półsłupków
(I,I,I,I,I,I,I,V)x10 = 90 półsłupków
Na koniec wykonujemy 3 rzędy po 90 półsłupków każdy.
Nie odcinamy włóczki, tylko zabezpieczamy oczko znacznikiem.
Bierzemy w łapki igłę i kawałki włóczek w różnych kolorach.
Robimy mały hafcik chaotyczny przez kolorową część naszej robótki. Ja użyłam podwójnej YarnArt Jeans Plus. Pamiętajcie by nie zaciskać mocno tej włóczki, bo porobią nam się szparki, a posypka zapadnie nam się w puchu HDB.
Posypka zrobiona?
No to przechodzimy do nadzienia.
Zanim zaczniemy wypychać naszego pączka musimy go trochę zszyć. Zszywamy włóczką w kolorze ciasta. Podczas zszywania łapiemy dolne oczko włóczki kolorowej i górne włóczki beżowej.
Zszywamy tak ok 2/3 pączka i dopiero wtedy zaczynamy wypychać go „farszem”.
Następnie zszywamy po kilka oczek i dodajemy wypełniacz tak by był równo rozłożony.
Gdy zszyjemy naszego pączka i schowamy „ciastową” włóczkę możemy:
– uznać robótkę za skończoną, albo
– zrobić efekt topiącej się polewy przez obrobienie naszego pączka oczkami ścisłymi które czasami schodzą w dół i zahaczają o ‘ciasto’.
Gdy już obrobimy całość wystarczy zabezpieczyć i schować ostatnie nitki włóczki i cieszyć się z:
- Posiadania nowej poduszki
- Zdobycia nowej umiejętności
- Spalenia duuuuuużej ilości kalorii
Pamiętajcie, że takiego pączusia możecie zrobić z dowolnej włóczki. Ja zrobiłam również wersję mniejszą (70 półsłupków) z Himalaya Dolphin Fine (podobna wielkość co Yarnart Jeans Plus).
Z Yarnart Jeans wyjdzie Wam pączuś w sam raz do zabawy dla dzieci, albo np. breloczek 😊
To jak? Będziecie „piec” własne pączusie? Nie zapomnijcie pochwalić się na naszej grupie! <3
Jak Wam wyszedł szydełkowy pączek?
Paula będzie czekać na Wasze prace na naszej grupie. My dodatkowo będziemy ich wyszukiwać pod hasztagiem #kurspasart.
Nasz koralikowo – włóczkowy blog zawiera więcej ciekawych i pysznie wyglądających przepisów:
Specjalnie dla Was utworzyliśmy grupę zrzeszającą pasjonatów rękodzieła. Do grupy należą zarówno osoby początkujące, jak i bardziej zaawansowane, również te, które tworzą dla Was kursy. To tutaj możesz pochwalić się swoimi projektami, zapytać o radę, wyjaśnić wątpliwości odnośnie kursów, zgłosić swoje propozycje kursów, a także nawiązać nowe znajomości, z ludźmi, którzy mają takie samo hobby jak Ty :). Zapraszamy! Do grupy możesz zapisać się tutaj.
Napewno “upiekę” sobie takie pączusie wielkości poduszki.
Przyjemności! 😀
Przepiekny projekt! Już zabrałam się za szydełkowanie. Chciałabym tylko zapytać czy ilość okrążeń w “cieście” jest o 1 większa od ilości okrążeń w “polewie”? Czy może powinno ich być tyle samo w obydwu częściach i powinny być tego samego rozmiaru?
Ilość okrążeń jest taka sama, ale: w cieście mamy na końcu 4 okrążenia po 90 oczek, a w polewie są 3. Za to w polewie dwa razy przerabiamy pierwsze 20 oczek. Ogólnie ilość rzędów wychodzi taka sama 😉
Witam,
Cudowny paczek!!
Czy moge poprosic o dane odnosnie duzego paczka?
Ile wluczki na niego musze zamowic?
Nie bardzo sie orientuje jestem poczatkowym dziargaczem 🙂
Dziekuje z gory i pozdrawiam.
P.S Swietny blog! Bardzo dziekuje za wzory porady i za caloksztalt!
Dziękujemy! Duży pączek zrobiony jest z grubszej włóczki. Himalaya Dolphin Big. Poszły dwa motki. Jeden róż i jeden beż.
Dziekuje serdecznie za odpowiedz 🙂 Pozdrawiam.
Hej, głupie pytanie, ale jak się robi tę kapiącą polewę? Jakoś nie umiem tego ogarnąć 🫣
Witam,
jestem dosc poczatkujaca, jesli chodzi o szydelkowanie… I dlatego mam pytanie odnosnie szydelka: wedlug producenta do Himalaya Dolphin Baby zalecane jest 3,5, Pani robi 8,0… Roznica w rozmiarze jest ogromna… Czy dobrze rozumiem, ze przy przerabianiu 8,0 oczka beda wieksze, luzniejsze? Prosze napisac kilka slow na temat doboru szydelka, zawsze mam z tym problem ale nawet, jak chce zmienic na inne niz zalecane, sa to rozmiary bardziej zblizone do zalecanego… Nigdy bym nie wpadla na pomysl, by wziac 8,0 zamiast 3,5 🙂
Pączek robiony jest Himalaya Dolphin Big, a nie zwykłym Dolphinem. Jest to zaznaczone w opisie i jest to grubsza włóczka.
Dzień dobry mam pytanie ile włóczki Pani złożyła na tego pączka chodzi mi motki?
Super pączek zrobiłam takiego samego tylko że żułtego 🙂
*Żółtego
Świetne razem z koleżanką robimy na szydełku jej też się to podoba.”Upieczemy” pączusie.