Marta Draganek przygotowała kurs dla osób początkujących, w którym pokaże, jak zrobić naszyjnik z kółeczek montażowych, kamieni naturalnych i rzemienia. Naszyjnik jest prosty w wykonaniu, a prezentuje się bardzo oryginalnie. Do dzieła!
Dziś pokażę Wam dwa różne pomysły na naszyjniki. Oba wykonane w podobnym stylu, z tych samych materiałów, a jednak inne w charakterze! Bazę biżuterii stanowić będzie rzemień kauczukowy. Przy pomocy kółeczek montażowych podwiesimy na nim koraliki z kamieni naturalnych. To właśnie ogniwka będą głównym bohaterem tego kursu!
Materiały potrzebne do wykonania naszyjnika:
- Kamienie naturalne – mix kolorów i rozmiarów. W moich naszyjnikach wykorzystam następujące kamienie: lawa wulkaniczna 12mm (12szt) i 14mm (6szt), agat barwiony 5-6mm w kolorze czarnym (13szt – pierwszy naszyjnik, i 36szt – drugi), agat barwiony 5-6mm w kolorze popielatym (15szt), obsydian śnieżny 4-5mm kolor czarny (15szt). Kamienie naturalne zastąpić można szklanymi koralikami, perłami, itp. Świetnym pomysłem może być również wykorzystanie resztek koralików pozostałych z innych projektów.
- Kółka montażowe – otwarte 10mm, kolor srebrny. Do wykonania obu naszyjników zużyłam ok. 160szt. Do wyboru masz kółeczka metalowe lub z stali nierdzewnej.
- Szpilki jubilerskie – z kulką 20mm, kolor srebrny, ok. 70szt na oba naszyjniki. Do naszyjnika z drobnych agatów, dodatkowo szpilki haczyki, 25szt.
- Rzemień jubilerski – z kauczuku, 6mm, czarny (46 i 44cm). Nada się tu każdy inny rzemień o podobnych wymiarach np. naturalny
- Zapięcia – do pierwszego naszyjnika końcówki do wklejania, kółeczka montażowe i karabińczyk w kolorze srebrnym, drugi naszyjnik wykończymy metalowym zapięciem magnetycznym z kulką.
- Klej jubilerski do wklejenia zapięć – dwuskładnikowy Poxipol (próbowałam również Hasulith, jednak ten nie chciał związać metalu z kauczukiem).
- Narzędzia jubilerskie – w tym projekcie istotne są odpowiednie narzędzia. Będziemy potrzebować szczypce okrągłe do wyginania szpilek w kształt haczyka, szczypce tnące do skracania szpilek oraz szczypce płaskie lub wygięte do zaciskania haczyków.
No to jak? Chcesz zrobić naszyjnik z kółeczek?
Wszystkie produkty potrzebne do wykonania naszyjników znajdziecie tutaj. Pamiętajcie, że kurs służy przede wszystkim nauce techniki, a pokazane tu naszyjniki to jedynie propozycje. Poeksperymentujcie z materiałami, by uzyskać zupełnie inny, wyjątkowy efekt :). Jeśli pojawi się u Was jakaś wątpliwość odnośnie doboru materiałów, napiszcie do nas, a wspólnie coś wymyślimy :).
Gotowe? No to zabieramy się do pracy przy pierwszym naszyjniku!
1. Zaczynamy od przygotowania kamieni. Z każdym z nich będziemy postępować dokładnie w ten sam sposób. Najpierw nakładamy kamień na szpilkę z kulką.
2. Odginamy wystający koniec szpilki w bok, pod kątem 90 stopni. Moje szpilki są dość miękkie, dlatego mogę zrobić to palcami, bez użycia szczypiec. Jeśli Wasze są twardsze, pomóżcie sobie szczypcami okrągłymi.
3. Następnie, przy pomocy szczypiec okrągłych, formujemy wystający koniec szpilki w haczyk. Wystarczy złapać mocno szczypcami koniuszek szpilki i obracać szczypce tak, aby szpilka okręciła się wokół jednego z nosków bocianów tworząc okręg.
4. Nie zamykamy na razie okręgu do końca.
5. Na haczyku zawieszamy kółeczko montażowe i domykamy haczyk z pomocą szczypiec wygiętych lub płaskich.
6. Tak wygląda gotowy element naszyjnika.
7. W przypadku mniejszych kamieni, na pierwszy rzut oka widać, że z tak długiego końca szpilki moglibyśmy zwinąć na szczypcach spiralę. Dlatego też szpilki musimy przyciąć na odpowiednią długość – tj. wystarczającą do wykonania pojedynczej pętli.
8. Najpierw zginamy szpilkę pod kątem 90 stopni, jak wcześniej.
9. Następnie, skracamy szpilkę przy pomocy szczypiec tnących. Zostawiamy koniec o długości ok. 8-9mm.
10. Teraz posługując się bocianami okrągłymi, można uformować haczyk i zawiesić kamień na kółeczku.
11. Wszystkie kamienie przygotowujemy w ten sam sposób. Zajęło mi to ok. godziny.
12. Gotowe elementy możemy teraz nałożyć na rzemień kauczukowy. Długość kauczuka dostosowujecie oczywiście do swoich preferencji – mój ma 46cm. Bez problemu przytniecie go zwykłymi nożyczkami. Nakładam naprzemiennie kółeczka montażowe i kółeczka z kamieniem.
13. Wymyśliłam sobie taką sekwencję:
1 – ogniwko
2 – obsydian 4mm
3 – ogniwko
4 – agat popiel 6mm
5 – ogniwko
6 – agat czerń 6mm
7 – ogniwko
8 – lawa 12 lub 14mm (14mm w centralnej części naszyjnika)
Kiedy skończyła mi się lawa, a zostało jeszcze trochę drobnych kamieni, podzieliłam je po równo i nałożyłam po obu końcach naszyjnika.
Możecie skopiować moją sekwencję kamieni lub wymyślić własną. Myślę, że warto trochę poeksperymentować i stworzyć coś absolutnie unikalnego :).
14. Tak wygląda moje kompozycja po nawleczeniu wszystkich elementów na kauczuk.
15. Pozostało już tylko wkleić zapięcie.
Przygotowując ten kurs wypróbowałam dwa kleje. Początkowo użyłam Hasulith. Okazało się jednak, że w kontakcie z kauczukiem klej ten w ogóle nie tężeje. Przyznaję, że byłam totalnie zaskoczona – do tej pory sprawdzał się idealnie w przypadku przeróżnych materiałów. Drugi wybór padł na dwuskładnikowy klej – Poxipol i ten już związał bez jakichkolwiek problemów.
Mam nadzieję, że efekt finalny Wam się podoba :).
Drugi naszyjnik
Jest dużo bardziej delikatny. Na rzemieniu z kauczuka zawisną łańcuszki z ogniwek różnej długości. W łańcuszki te wpleciemy jedynie drobne agaty w jednolitym kolorze.
1. Potrzebujemy przygotować następujące elementy:
2. Aby przygotować łańcuszek zaczynam od podwieszenia na ogniwku agatu na szpilce z kulką, dokładnie w ten sam sposób, co w przypadku pierwszego naszyjnika.
3. Kolejne kamienie zaczepiamy już przy pomocy szpilek haczyków. Szpilka taka ma gotowy haczyk z jednej strony. Nakładamy na nią kamień i formujemy pętlę z drugiej strony. Jeden z haczyków zaczepiamy o pierwsze kółeczko. Z drugiej strony kamienia, dodajemy nowe kółko. Gdy wszystkie łańcuszki będą gotowe, po prostu nawlekamy je na kauczuk o długości ok. 44cm. Ponieważ naszyjnik ten jest dużo lżejszy, możliwe jest zastosowanie zapięcia magnetycznego. Wystarczy wkleić w nie końce rzemienia.
Tak prezentuje się gotowy naszyjnik:
Obydwa naszyjniki wykonane zostały w tej samej kolorystyce, powstały ze zbliżonych materiałów. Różnią się jednak charakterem. W moim odczuciu, pierwszy – jest dość ciężki, dla silnej kobiety o mocnej osobowości. Drugi – bardziej delikatny, dla drobnej kobiety o romantycznej duszy…
Na który z nich Wy się zdecydujecie? 😉
I co? Udało Wam się zrobić naszyjnik z kółeczek?
Pochwalcie się koniecznie efektami swojej pracy na pasartowym Facebooku lub Instagramie. Oznaczcie zdjęcia własnoręcznie wykonanej biżuterii hashtagiem #kurspasart, aby wszyscy mogli ją zobaczyć!
Zerknijcie też koniecznie na te wpisy:
- Jak zrobić naszyjnik – warkocz z koralików
- Bransoletka z koralików O-ring – szybkie DIY
- Naszyjnik zw stylu boho – dwie wersje
Specjalnie dla Was utworzyliśmy grupę zrzeszającą pasjonatów rękodzieła. Do grupy należą zarówno osoby początkujące, jak i bardziej zaawansowane, również te, które tworzą dla Was kursy. To tutaj możesz pochwalić się swoimi projektami, zapytać o radę, wyjaśnić wątpliwości odnośnie kursów, zgłosić swoje propozycje kursów, a także nawiązać nowe znajomości, z ludźmi, którzy mają takie samo hobby jak Ty :). Zapraszamy! Do grupy możesz zapisać się tutaj.
no takie coś mi się podoba , tylko ja zrobię chyba w złotym kolorze
dzisiaj zrobię wiosenny na jasnym rzemyku z kolorowymi koralikami 😀
Proszę o więcej takich prostych, a bardzo interesujących kursów. Dziękuję 🙂
Ciekawe i proste wykonanie. Bardzo dokładny opis-i to mi się chwali. Szkoda, że wszystkiego nie pokazano w rzeczywistym kolorze.
Śliczne obie wersje. ..już mnie korci żeby sobie zrobić ????. Dzięki za pomysł ?pozdrawiam.